gru 01 2004

Bez tytułu


Komentarze: 2

dziwnie się czuję... naprawdę... dziwnie... ale nie jestem najebana... mimo tego że znów był browar... ale było wesoło :) jak chłopaki robili baczki na bieżni i się wywaliali!! :) :) i jak ustalaliśmy imię dla naszego (mojego i k14) dziecka... ojj wesloutko...

i powiedziałam... powiedziałam k14 o S... wiem że głupio - bo na gg... stałam z nim przed klatką i nie umiałam powiedziec... głupie co nie? ale jednak... nie potrafiłam... a na gg to po prostu poszło... "to może jednak spróbujemy razem?"... odpowiedź? nie znam... :( moze nawet bym chciała... tyle czy potrafię? bo dzisiaj się czułam cholernie głupio gdy mnie przytulił...

i ta nadzieja... już jej nie posiadam.. nie wiem.. posziała się gdzieś... może to i lepiej?

a k14 zabrał mi coś co wczoraj pokazałam jemu i Nastii! cham ;p

nawiązując do tego - Juluś to moje zycie... chcę to zrobię... a chciałam? nawet nie wiem... samo poszło...

jeszcze raz sorki... za wszystko ---> po to się urodziłam aby przepraszać? :(...

.mala : :
kamciarka
01 grudnia 2004, 22:10
moze warto..warto sprobowac?:) (i kto to mowi?:>). Pozdrawiam:*
01 grudnia 2004, 20:19
to właśnie Ci powiedziałam.TWoje życie rób co chesz.mi już sił brakuje żeby płakać nad Toba.a wiesz ze płakałam i to wcale nie w przenosni.taaa...\"napisze note dopieo gdy ułozy sie z S.gdy bede szczesliwa!\"taaaa i co jeszcze?widziałam,że dziś napiszesz..hehehhe...macie być razem.bo ja mam taka fajna wizje!=)ze nam na koniec wszytsko wyjdzie!=DDD zaraz Ci na gadu napisze;]

Dodaj komentarz