paź 06 2004

dziękuję


Komentarze: 5

ostatnio zrobiłam się dziwna... cały czas słucham wolnych piosenek.. bynajmniej nie Nirvany... jakieśgood charlotte, mettalica, led zeppelin... a nawet avril lub dido... hmmm... co się ze mną dzieje?!

może staję się romantyczna... w sumie... dobrze... chociaż... nie no... dobrze jest....

dziękuję...

.mala : :
29 października 2004, 20:46
dziwna nie znaczy zla! jezeli dobrze sie z tym czujesz, to czemu mialabys to zmieniac?
08 października 2004, 21:42
no wiec.. hmmm gtrudno mi na to odpisać bo to jest rzeczywiście dłuuugi komentarz jak mi mówiłaś przez tel.... powiem a raczej napiszę tylko tyle : ja nie potrafie przed nikim się odkryć \'do głebi\' bo sama przed sobą odkrywam się tak rzadko... za rzadko... i sama siebie nie znam...
07 października 2004, 22:56
raczej jej muzyka.a ja słucham niemena,i co?normalne?!własnie zdałam sobie sprawe ze mi..moze nie tyle źle ile...nie wiem..nie umiem znaleść słowa.że nie umiem dotzrec do tej najgłębszej głebi Ciebie.a może ja po prostu nigdy nie próbowałam? nie...to niemozliwe...nie próbowałam?!próbowałam.ale to było kilka miesiecy temu.i Ty tego nie chciałaś.teraz też nie bedzeisz chciała.dlaczego tak mi zalezy zeby dotrzec do wnetrza niektórych osób?nie rozumiem tego.moze dlatego że uwielbiam czuć ze jestem chociaż przez moment gdzieś w tym człowieku że jestem mu w pewnien sposób bliska bo jestem w tej niezmierzonej zamknietej głebi.dziwne jest też to że wiele osób z którmi czasem nie mam prawie zadnego kontaktu mi sie czasem zwierza.np.pewna osoba z naszej szkoły z klasy pewego człowieka odgrywajacego w moim zyciu znaczna role przyszła do mnie kiedyś choć nigdy nie łaczyło mnie z nia nic poza rozmowami typowo szkolnymi i typowo przyziemnymi i spytała czy moze ze mna pogadac.i z
07 października 2004, 20:36
baaa, ze fajnie, mała odmiana nikomu jeszcze nie zaszkodziła,czasem nawet pomogła ;)
07 października 2004, 15:27
avril jest fajna... ale avril, a nie jej muzyka

Dodaj komentarz