wybór...
Komentarze: 6
nie no ja już mam dosyć.... albo proszę o miłość a ona nie nadchodzi albo wyskakuje mi dwóch zajebistych gości i muszę wybierać :( ... ja nie chcę zranić J.... ale z drugiej strony... sama jeszcze nie wybrałam...
wybrać kolesia z którym się świetnie bawię, jest śmieszny wesoły, i wogóle extra czy chłopaka całkiem porządnego, dobrze uczącego się, odpowiedzialnego [ spodobałby się rodzicom ]..? wRrRrRr... nie chcę żadnego zranić!
ale... nie no.. w sumie to nie chcę zranić J... a zeby zranić K.. nie wyobrażam sobie! więc...
POJEBANA JESTEM!
może zostanę sama...?
proszę was pomóżcie ! ! ! !
......:(
Dodaj komentarz