Archiwum 08 listopada 2004


lis 08 2004 † † stary pamiętnik †...
Komentarze: 2

mam pytanko - mianowicie czemu kiedy wszystko idzie źle mam dobry humor, a kiedy się ze wszystkimi pogodzę, dostanę 4+ z majmy i wogóle jest spoko - mam doła?

dzisiaj z powodu tego dołka zaczęłam czytac stary pamiętnik - sprzed roku, a oto kawałki :

7.11.03

"... tak szczerze to nie wiem co mnie trzyma przy życiu. NIKT mnie nie lubi i po prostu jakby mnie nie było nikt by tego nie zauważył (...) czy jakbym popełniła samobójstwo ktoś by sie przejął, zatęsknił za mną? wątpię =( nikt mnie nie kocha a ja nienawidzę zycia. "

9.11.03 u babci

"właśnie sobie uświadomiłam ze przecież to jest 6 pietro, tylko otworzyć okno i skoczyć. ale huj, boję się, głupia jestem, wiem. przed chwilą stałam w kiblu, patrzyłam w lustro i myślałam o tym kto mógłby za mną zatęsknić... nikt... nie no babcia czy dzaidek. i może K****u, bo M***y się nie przejmuje takimi sprawami. nikt inny... nikt... =( no cóż mogę sie uważać za najmniej lubianą osobę na świecie, każdego lubi przynajmniej 1 osoba. (...) co ja mogę zrobić aby odważyć sie na skok?! chcę umrzeć ale się boję (...) zostałam sama na tym pierdolonym świecie..."  

23.11.03

"ZOSTANĘ ŻOŁNIERZEM!!! (...) przyjadę tutaj z bronią i powystrzelam te durnoty starego pokolenia"

 

sorry za błędy ale wszystko pisałam dokładnie jak w pamiętniku... najbardziej mnie przeraziło słowo huj przez "h"...

 

 

.mala : :