znów jest mgła... a jak jest mgła to zawsze mnie oczy bola i wydaje mi się jakbym miała zaraz oślepnąć...
matka mi dzisiaj podsunęła na myśl pewnego chłopaka... ( nie wiem czemu ale zawsze staram sie w "miłosci" postępowac - klin klinem! może to głupie ale zawsze tak robię...) no i matka podsunęła mi pewnego Łukasza ( zbieżność imion? On też ma tak na imię ) no tyle że ten drugi Łukasz jest 5 lat starszy... jakbym miała 20 lat to jeszcze ta różnica jako tako wygląda ale że mam 15... no to inaczej...
co do imienia - Łukasz to najcudowniejsze imie na świecie, nawet chciałam wziąć je na bierzmowaniu ale chyba jednak wezmę Julia. poza tym znam ( znałam ) duuzo Łukaszów i może z dwóch było bee reszta to zayebiście boy'e :]
no i dziękuję strasznie za komentarze... :* :*
________________________________________
19 - 06 - 02
"(...) poszłysmy o 8 przed blok Sony'ego ale pomyślałayśmy że śpi to poszłyśmy na mostek. czytałyśmy co tam pisze. potem postanowiłyśmy iść po lody do tesco, ale musiałyśmy iść naokoło bo w parku siedziała nasza klasa z facetką od religii. od razu z tesco poszłyśmy po Sony'ego, ale go nie było. zobaczyłyśmy jak idzie do nas z parku i poszłyśmy do niego i z nim znów do parku. na ławce siedział już Lewy, ale po chwili się zmył. później przyszedł On i Browar i poszli na kłody. my na początku nie chciałyśmy się narzucać ale w końcu nas zawołali więc poszłyśmy. gadaliśmy, wspominaliśmy jak pierwszy raz zobaczyłam Go itd. poszłyśmy ja z Martą i Paulą pod okno od majmy bo musiałam wpłacić na znaczek i i wrzuciłam przez okno te 5 zł na biurko Jaskuły. Poszłysmy po Sony'ego i Niego (robił sobie kanapki ) i odprowadziłyśmy ich na basen. fajnie sie z nimi szło, było wesoło :). później z Paulą kupiłyśmy sobie w biedronce zupki i oranżadę i miałyśmy podjarę że nas brzuchy bolą. potem miałyśmy iść na dyskę - ostatnia dyska w naszej podstawówie... ale nie widzialyśmy nikogo fajnego żeby wchodził do poszłyśmy do parku. spotkałyśmy tam Go i Jego kumpli. On cały czas zachęcał nas zebyśmy poszły na imprę do Kuraka. później ja, Kurak i Arek odprowadzilismy Paulę a potem oni mnie. Kurak powiedział że mam ładny uśmiech i ze mu się podobam. blee. nie lubię go. "
nie skomentuję słownictwa etc...